Sałatka z bobu i pomidorów
Kiedy latem jestem w moim rodzinnym domu, jednym z ulubionych dań przygotowywanych przez mamę jest zupa jarzynowa. Jem ją wtedy zarówno na obiad i kolację. Zawsze, kiedy nakładam sobie porcję, staram się wyłowić jak najwięcej bobu. No cóż, każdy ma nieco inne smaki lata. Drugim, i pewnie nie ostatnim, smakiem są pomidory. Nigdy nie są tak smaczne jak latem. Uielbiam schodzić do piwniczki w naszym domu i widzieć całą skrzynkę pomidorów, które częściowo zostaną zjedzone w ciągu kilku dni, a pozostałe będą przerobione na ketchupy i przeciery pomidorowe. A biorąc pod uwagę, że lato właśnie się zaczęło, żar leje się z nieba i nie mam ochoty na ciepłe dania, stawiam na sałatki. Dzisiaj sałatka z bobu i pomidorów z dodatkiem bazylii. Może sezon „pomidorowy” nie zaczął się w pełni, ale bez problemu można kupić smaczne pomidory na targach i straganach.
Ciekawym aspektem jest to, że dopiero w dorosłym życiu dowiedziałam się, że bob można obierać. I nie mówię tutaj o podłużnym strąku, z którego wyłuskiwane są nasiona. Mam na myśli fakt, że nasionka też pozbawia się zewnętrznej łupinki. Wiedzieliście o tym?
SKŁADNIKI:
- Bób – 250 g
- Pomidor – 2 szt. (300g.)
- Oliwa z oliwek – 1 łyżeczka (5g.)
- Bazylia, świeża – 2 łyżki (10g.)
- Czosnek – 1 szt. (6g.)
- Orzechy włoskie – 2 szt. (10g.)
PRZYGOTOWANIE:
Bób ugotować. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić. Bazylię i orzechy posiekać. Wymieszać z oliwą i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Połączyć wszystkie składniki.
PRZYBLIŻONA WARTOŚĆ ODŻYWCZA
Energia: 330 kcal
Białko: 22,7 g
Tłuszcze: 12,7 g
Węglowodany: 50,0 g
0 komentarzy